Przemiany jakie przeszła Polska przy końcu XX wieku miały charakter społeczno gospodarczy. Zmiany dotyczyły charakteru ustrojowego oraz gospodarczy. Polska przeszłą z gospodarki o charakterze centralnie sterowanym do gospodarki rynkowej. Niestety towarzyszyła temu hiperinflacja, która wyniosła w roku 1989 już prawie 1400%. Wprowadzano co raz to nowe banknoty o wysokich nominałach, a pomimo że monety oficjalnie były cały czas w obiegu ich rola jako pieniędzy była nikła. Już w roku 1990 Rząd Polski opracował projekt reformy pieniądza, jednak aby ją wprowadzić w życie potrzeba było zmniejszyć inflację do poziomu poniżej 10%. Udało się to już w roku 1994, i w tym też roku podjęto decyzję o jej wprowadzeniu w życie.
W londyńskiej drukarni wydrukowano pierwsze serie nowych banknotów, awersie których miały się pojawiać postacie władców polskich. Pieniądze te miały zawierać szereg nowoczesnych zabezpieczeń, które uniemożliwiałyby ich fałszowanie. Projekt banknotów został powierzony znanemu grafikowi – Arkadiuszowi Heirdich. W pierwszej rzucie do obrotu wprowadzono trzy nominały banknotów – 10, 20, oraz 50PLN. Banknot 20PLN nie był zbyt wielki – jego wymiary 126 * 63mm. Na awersie widnieje postać Bolesława Chrobrego – pierwszego polskiego króla, umieszczona w centrum banknotu. Rysunek jest inspirowany ryciną Jana Matejki pochodząca z serii Poczet Królów Polskich. W dolnym lewym rogu oznaczenie w kształcie koła. Ma one być pomocne osobom niewidzącym do rozpoznania nominału.
Oznaczenie banknotu jest w układzie poziomym po lewej stronie w kolorze czarnym, a po prawej stronie banknotu czerwonym. Na rewersie centralnie umieszczono stylizowany rysunek srebrnego denara z czasów Bolesława Chrobrego, a z lewej strony monety widnieje romańska kaplica z Cieszyna. Banknot posiada znak wodny w kształcie portretu Bolesława I Chrobrego. Banknot posiada szereg nowoczesnych zabezpieczeń przed fałszerstwami. Jest to bardzo ciekawy banknot o charakterystycznym wyglądzie. Od roku 1997 banknoty te są drukowane w warszawskiej PWPW.
Zdjęcie do artykułu znalezione na stronie Jastrzabpost.pl
